Przybliżył on dzieciom m.in. historię ratusza, znaczenia malowideł pokrywających ściany reprezentacyjnej sali oraz znaczenie łacińskiej dewizy znajdującej się pod Herbem Dużym Miasta Łowicza: „Patriae Commodis Serviens”. W tłumaczeniu znaczy ona: Być Ojczyźnie pożytecznym.

Ta dewiza dotyczy się nie tylko osób sprawujących aktualnie władzę, ale każdego z nas - wyjaśniał burmistrz. Szczególne znaczenie ma w kontekście „małej Ojczyzny”, a więc miasta, w którym się żyje. Tylko od nas zależy, jak ono będzie wyglądało i czy będzie się nam w nim żyło dobrze czy źle.

Burmistrz wyjaśnił także dzieciom, na których krzesłach zasiadają radni miejscy, a na których on, jego zastępca i przewodniczący rady. Dzieci, które usiadły w odpowiednich miejscach były z tego faktu bardzo zadowolone. Dzieci zachwycone były także sztandarem miasta oraz będąca symbolem władzy, laską przewodniczącego Rady Miejskiej. Oba przedmioty przechowywane są w specjalnych szafach sali radzieckiej.

Następnie zostały zaproszone do gabinetu burmistrza, by zobaczyć miejsce jego pracy. Burmistrz pozwolił dzieciom na zajecie jego miejsca przed komputerem, skąd sprawuje władzę. Każde z dzieci mogło, więc na chwilę „stać się” burmistrzem Łowicza. Spotkanie przebiegało w radosnej i żartobliwej atmosferze.

Na zakończenie spotkania, każde z dzieci otrzymało od burmistrza słodki upominek oraz pocztówkę z łowicką wycinanką.