Aby uczcić ten wyjątkowy fakt, grupa przyjaciół przewodników łowickich i członków Klubu Turystyki Kajakowej „Tratwa” działających przy PTTK Oddział w Łowiczu, jak co roku zorganizowała Spływ Kajakowy „Szlakiem Dwóch Zamków” z Łowicza do Sochaczewa. W trzecim spływie wzięła udział rekordowa liczba 48 osób.

Głównym celem spływu, który odbył się 12 lipca 2014 r. była chęć uczczenia wydarzenia, integracja środowiska sympatyków KTK „Tratwa , ukazanie uroków doliny rzeki Bzury i piękna Ziemi Łowickiej oraz popularyzacja czynnego wypoczynku poprzez uprawianie turystyki kajakowej.

Spływ rozpoczął się punktualnie o godzinie 9.00 przy ruinach zamku prymasowskiego w Łowiczu. Mimo deszczowej pogody wszystkim dopisywał humor. Po pobraniu kajaków i przydzieleniu sprzętu pomocniczo-ratunkowego komandor spływu – Wiktor Małaszek przeprowadził odprawę, przypominając o zasadach bezpieczeństwa na wodzie. Około godziny 09.45 Uczestnicy udali się na trasę spływu.

Po 3 godzinach kajakarze dotarli do najbardziej pasjonującego odcinka Bzury „górskiego potoku” w Patokach. To jeden z najciekawszych odcinków rzeki. W Patokach znajdował się również pierwszy przystanek, podczas którego zorganizowano ognisko. Po godzinie wszyscy ruszyli w dalszą drogę.

Niski stan wody w Bzurze sprawił, że coraz częściej pojawiały się oznaki załamania lustra wody na dużych podwodnych kamieniach, co wymagało od kajakarzy sprawnego manewrowania. Nie sprawiło to jednak trudności płynącym. Na całym odcinku spływu kajakarzom towarzyszyli instruktorzy turystyki kajakowej, ratownicy przedmedyczni, licencjonowani przewodnicy oraz ratownik wodny, służący w każdej chwili pomocą.

Kolejnym punktem spływu był Kozłów Biskupi, do którego uczestnicy dotarli około godziny 15.30. Dzięki uprzejmości księdza proboszcza dr Janusza Włodarczyka i przewodniczki PTTK Jagody Lendzion, kajakarze poznali bardzo interesującą historię miejscowości oraz Kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa, położonego malowniczo na skarpie tuż nad rzeką Bzuraą Deszczowa aura, towarzysząca kajakarzom od samego Łowicza oraz niski stan rzeki Bzury spowodowały, że postanowiono zakończyć spływ w okolicach miejscowości Dachowa koło Sochaczewa. Spływ kajakowy zakończyło tradycyjnie ognisko w Lasku Miejskim do którego kajakarze dotarli autokarem.

Najmłodsza uczestniczka spływu miała 5 lat, a najstarszy uczestnik 53. Ciekawostkę stanowi również fakt, że w imprezie uczestniczyła rodzina, która na stałe mieszka w Norwegii. Dużą grupę młodych adeptów turystyki kajakarskiej stanowiły dzieci, które pod czujnym okiem rodziców uczestniczyły w spływie.

Kajaki na spływ zapewnili Ośrodek „Sosenka” z Bud Grabskich, Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Jadwigi Dziubińskiej w Zduńskiej Dąbrowie, pan Krzysztof Gajda oraz Klub Turystyki Kajakowej „Tratwa”.