W sobotnie przedpołudnie 27 września na linii startu stanęło 26 zawodników i zawodniczek reprezentujących 3 służby mundurowe stacjonujące w Łowiczu, tj. Policję, Straż Pożarną i Służbę Więzienną.

Celem zawodów jest integracja tych służb, które na co dzień ze sobą współpracują ale często nie mają czasu na wzajemne poznanie się - mówi por. Ernest Polit z ZK w Łowiczu, który wraz z por. Jakubem Jarką, wymyślił formułę tego biegu przed czterema laty, i który jest spirytus movens mundurowego biegu - Bieganie to także podnoszenie sprawności fizycznej oraz popularyzacja biegania wśród funkcjonariuszy - dodaje porucznik, który swoim przykładem też bierze czynny udział w rywalizacji.

W sumie do zawodów stawiło się czworo policjantów, w tym jedna kobieta, ośmiu strażaków i czternaścioro funkcjonariuszy Służby Więziennej, w tym trzy kobiety. Miały one do pokonania dystans 2 km, mężczyźni rywalizowali na odcinkach 5 i 10 km. Rywalizacja odbywała się aż w 14 kategoriach, zarówno dotyczących długości trasy, wieku zawodników a także rywalizacji indywidualnej, jak i zespołowej. W kategorii otwartej indywidualnej kobiet zwyciężyła Beata Cieślak z ZK przed Beatą Kołodziejską z KPP oraz Aleksandrą Stępień i Pauliną Białecką z ZK, które exe-quo zajęły 3. miejsce.

W kategorii open indywidualnej mężczyzn - najliczniej reprezentowanej - na dystansie 5 km pierwsze trzy miejsca zajęli strażacy: Łukasz Zagawa, Jakub Wojda, Dariusz Pabian zajmując tym samym 1. miejsce w kategorii zespołowej. W kategorii koronnej 10 km w rywalizacji indywidualnej wygrał Piotr Klimczak z PSP przed Grzegorzem Czajką i Ernestem Politem (obydwaj z ZK). W kategorii drużynowej na tym dystansie wygrali reprezentanci ZK przed PSP i KPP.

Na trasie zawodów ich uczestników dopingowały rodziny, koledzy i przełożeni - w tym dyrektorzy ZK w Łowiczu płk Robert Rusiecki, ppłk Krzysztof Sznicer i brygadier Jan Gładys z PSP w Łowiczu. Oni też dekorowali zwycięzców poszczególnych kategorii wręczając pamiątkowe puchary i zestawy upominkowe ufundowane przez sponsorów biegu.

Na zakończenie sportowcy i kibice spotkali się przy wspólnym integracyjnym grillu, a że pogoda była wyśmienita i do biegania, i do wypoczynku, to cele zawodów należy uznać za wyjątkowo dobrze zrealizowane.

tekst i zdjęcia - ppor. Robert Stępniewski